Przygoda z walką o Puchar Polski zakończyła się dla Wiarusów na drugiej rundzie, gdzie zostaliśmy wyeliminowani przez Batorego Wola Batorska. Co ciekawe do 60 minuty po dwóch trafieniach Jarka Plucińskiego i jednym Artura Konrada prowadziliśmy 3-1, o końcówce drugiej połowy należy zapomnieć jak najszybciej...
W niedzielę o godzinie o 16:30 okazja do rehabilitacji, przyjeżdża do nas Węgrzcanka Węgrzce by walczyć o ligowe punkty. Oby tym razem Wiarusy schodziły z boiska jako wygrani...
Komentarzy (0)